Trudno się oprzeć wrażeniu, że panuje powszechne przekonanie o tym, że dziewczyny plus size unikają aktywności fizycznej jak ognia. “Gruba, bo nie się nie rusza”, “schudłaby gdyby ćwiczyła” itp itd. Nawet producenci odzieży sportowej kończą swoją rozmiarówkę zwykle na 42-44, bo przecież grubasy nie ćwiczą. Często spotykam się z tym, że dziewczyny, kobiety wstydzą się pójść na siłownię czy zajęcia fitnessowe, bo uważają, że sobie nie poradzą. O crossficie zaś zdanie jest takie, że to sport wyłącznie dla superhiperfitnessowych twardzieli. Znajomi otwierają buzię ze zdziwienia, gdy im mówię, że to robię. Szok, niedowierzanie i lekki dysonans poznawczy. Jak to? Crossfit to sprawnościowa rzeźnia, więc czego zatem ma tam szukać dziewczyna plus size?
A tak to. Długie lata ćwiczyłam w siłowni. Zdarzyło mi się być nawet w niezłej formie 😉 Crossfit mi się zamarzył, gdy zaczęłam śledzić Martę z bloga “Ze sztangą jej do twarzy”. Cóż… ja swoje, a życie swoje. Po ciąży byłam w bardzo złym stanie fizycznym, ale to już wiecie. Wróciłam na siłownię, trochę zrzuciłam, a potem zaczęły się problemy z kręgosłupem. Wada, którą miałam – lordoza, pogłębiła się w ciąży, okazało się w dwóch miejscach na odcinku lęźdzwiowym prawie już nie mam przerw między kręgami. Fizjoterapeuci postawili mnie na nogi ile się dało, ale brak aktywności fizycznej i praca przy komputerze skutkowały dalszym osłabieniem mięśni, które po prostu nie chciały trzymać, a przez to budziłam się z bólem kręgosłupa każdego dnia rano. Jeden z fizjoterapeutów powiedział, że mogą mnie nastawiać do usranej śmierci, jeśli nie wezmę się w garść i nie ruszę d…
No to ruszyłam. W listopadzie ubiegłego roku przełamałam się i poszłam na darmowe zajęcia intro do crossfitowego boxa. Oczywiście nie mogło być inaczej – na intro przyszła także inna dziewczyna – prześliczna Shizu – drobna, zgrabna, porozciągana, skacząca jak sprężynka azjatka 😉 Tak w kontraście do mnie, żeby było śmieszniej 😛 Ironia losu i dół na dzień dobry 😛 Ale zostałam i to była najlepsza decyzja, jaką podjęłam w tamtym roku. Zapisałam się ON RAMP czyli zajęcia dla początkujących.
Crossfit okazał się sportem, w którym każdy może spróbować swoich sił. Co to jest w uproszczeniu? Połączenie treningu z obciążeniem (sztangi, kettle), z elementami kardio (bieganie, skoki, wiosła) oraz elementami gimnastyki i ćwiczeń z cieżarem własnego ciała (stanie na rękach, pompki, podciąganie itp.).
I wcale nie trzeba być hipersprawną by zacząć trenować. Wszystko przychodzi z czasem. Nie dźwigasz ciężarów? Nie szkodzi – zaczniesz bez lub z minimalnym. Nie możesz zrobić niektórych ćwiczeń? Zawsze znajdzie się lżejsza wersja, która pozwoli Ci dojść do celu. Myślicie, że początki były różowe? Nie czarujmy się. Zdarzyło mi się zwymiotować, musiałam się przyzwyczaić do otarć i siniaków. Moja mobilność była katastrofalna – nie byłam w stanie leżąc założyć nóg za głowę. Ale z treningu na trening zauważałam różnicę. Ten fragmencik treningu, który oglądaliście na naszym fanpage byłby pewnie dla mnie trudny do zrobienia na początku – wyplułabym płuca 😉 a poza tym – na pierwszych treningach na drążku nie udawało mi się nawet wisieć przez 10-20 sekund, a co dopiero bujnąć. Ile razy przeklinałam ten cholerny kawał żelastwa… Albo burpees – czyli padnij-powstań. Szczerze nienawidzę do dzisiaj tego ćwiczenia 😉
Natomiast świetnie trenuje się w grupie (do 12 osób), pod okiem trenera. Każdy trening to porządna rozgrzewka, połączona z rozciąganiem, ćwiczeniami poprawiającymi mobilność i motorykę ciała. Każdy trening to szlifowanie techniki. Nikt z trenerów Ci nie pozwoli tknąć sztangi z obciążeniem jeśli stwierdzi, że jeszcze jej nie opanujesz. Nikt do niczego nie będzie Cię zmuszał. I to nie jest tak, jak w fitness klubach, że “coś pokażą”, a jak nie masz wykupionego treningu personalnego, to radź sobie sama. Tutaj dba się o każdą pojedynczą osobę na sali.
Wreszcie, a w zasadzie przede wszystkim, każdy trening to WOD – Workout of the Day czyli solidna porcja intensywnego wysiłku, czasem trwającego tylko kilka minut, a czasem nawet ponad pół godziny.
W crossficie niesamowite jest to, gdy można samą siebie zaskoczyć. Kiedy widzisz totalnie przerażającą rozpiskę treningu na tablicy, a potem się okazuje, że go zrobiłaś. I to nawet z nienajgorszym wynikiem.
I ubiegając pytania czy schudłam i ile. To nie jest moim celem. Nie odchudzam się. Chcę poprawiać wyniki i poprawiać sprawność. Ból kręgosłupa zniknął, czuję się rewelacyjnie. Przede wszystkim poprawiło mi się życie codzienne. Nie mam problemów z wbiegnięciem na VI piętro, przyniesieniem 10 kilo zakupów, braniem na ręce mojej córeczki. A ciało się zmienia same, przy okazji 😉
Rozciąganie do przysiadu
Seria rozgrzewkowa z gryfem 15 kilo.
Front squat – 75 kilo, mój obecny max 100 kg.
Tablica – tu rozpisany jest trening oraz tu wpisujemy nasze wyniki.
Relaks i uspokojenie oddechu po treningu.
Moja czerwona twarz po treningu oraz Marta, dzięki której oglądacie te zdjęcia 🙂
Podziękowania:
Dziękuję całej ekipie Crossfit Naramowice – zarówno trenerom, jak i wszystkim, którzy tam trenują. Za ten wpis oraz w zasadzie… za wszystko 🙂
17 komentarzy
Imi
Super Nati 🙂 tak trzymaj i pamiętaj liczy się tylko progres 🙂
8 września 2016 at 17:41Pozdro Imi
Ps: ja też jestem grubasem z CrossFita ��
Natalia - Dziewczyny na Plus
Trzymam i nie odpuszczę 😉
8 września 2016 at 17:52minecraft
Very great post. I simply stumbled upon your blog and wished to say that I have truly loved surfing
5 października 2018 at 03:20around your blog posts. After all I will be subscribing on your feed and I hope
you write again soon!
minecraft
This paragraph will assist the internet users for
5 października 2018 at 07:28creating new weblog or even a weblog from start to end.
minecraft
certainly like your web site but you need to test the spelling on several
5 października 2018 at 20:40of your posts. A number of them are rife with spelling issues and I to find
it very troublesome to inform the reality however I will surely come back again.
minecraft
Hi just wanted to give you a quick heads up and let you know a few
6 października 2018 at 03:07of the pictures aren’t loading correctly. I’m not sure why but I think its
a linking issue. I’ve tried it in two different web browsers and both show the same results.
minecraft
Hello there I am so happy I found your web site, I really found
7 października 2018 at 22:55you by accident, while I was researching on Digg for something else, Nonetheless
I am here now and would just like to say kudos for a tremendous post
and a all round interesting blog (I also love the theme/design), I don’t have time to go through it
all at the minute but I have bookmarked it and also added in your RSS feeds, so when I have time I will
be back to read a lot more, Please do keep up the fantastic job.
minecraft
I used to be able to find good information from your
8 października 2018 at 05:49articles.
minecraft secret free download
When I initially commented I clicked the “Notify me when new comments are added” checkbox and
18 października 2018 at 23:10now each time a comment is added I get several e-mails with
the same comment. Is there any way you can remove me from that service?
Cheers!
Coconut Oil Benefits
Very nice post. I simply stumbled upon your weblog and wanted to say that
21 października 2018 at 21:04I have truly loved browsing your weblog posts. In any case
I’ll be subscribing for your feed and I’m hoping you
write once more very soon!
Coconut Oil Benefits
Just desire to say your article is as astonishing.
The clearness in your post is simply great and i can assume you are an expert on this subject.
Fine with your permission let me to grab your RSS feed to keep updated with forthcoming
22 października 2018 at 23:02post. Thanks a million and please keep up the gratifying
work.
Benefits of Coconut Oil
Wow, this piece of writing is nice, my younger sister is analyzing these
27 października 2018 at 16:59things, thus I am going to convey her.
Coconut Oil Benefits
I’ll right away clutch your rss feed as I can’t
to find your e-mail subscription hyperlink or newsletter service.
Do you have any? Kindly permit me recognise in order that I could subscribe.
Thanks.
27 października 2018 at 21:44Coconut Oil Benefits
Hello everyone, it’s my first visit at this web
28 października 2018 at 09:36site, and article is really fruitful designed for me, keep up posting such posts.
Health Benefits of Coconut Oil
Hi there it’s me, I am also visiting this web page regularly, this site is in fact fastidious and the
29 października 2018 at 17:01viewers are really sharing fastidious thoughts.
Coconut Oil Benefits
Spot on with this write-up, I seriously think this web site needs a lot more attention. I’ll probably be returning to read
30 października 2018 at 08:06more, thanks for the information!
descargar facebook
Aw, this was a really good post. Finding the time and actual effort to create a great
3 listopada 2018 at 02:48article… but what can I say… I hesitate a lot and never seem to get anything done.